Magda Gessler a w zasadzie Magdalena Gessler. Tyle się o niej mówi, że gruba, że brzydka, że wypromowana i że nie potrafi gotować. Czy rzeczywiście tak jest ?
Aby to sprawdzić postanowiłam odwiedzić jej restaurację w samym centrum Warszawy na placu Trzech Krzyży Ale Gloria. Podobno jest to najlepsza Polska Kuchnia w Warszawie…
Restauracja Ale Gloria
Sama Magda Gessler opisuje restaurację:
(…) „W rozświetlonych wnętrzach, pełnych truskawkowych drzew i biegających po drewnianych podłogach gęsi, odnajdziecie polską sztukę kulinarną w światowym, wyjątkowym wydaniu. To połączenie zapomnianego świata z nowoczesną ideą kuchni, w której królują najlepsze polskie produkty.
To moja odpowiedź na zalewający Polskę bezrozumny globalizm. Jest pysznie… w AleGlorii!”
W Ale Glorii byłam cztery może pięć razy. Prawda jest taka, że odwiedzając dane miejsce kilkukrotnie zawsze wychodzą niedociągnięcia a najlepiej być trzy dni pod rząd w różnych porach dnia wtedy bankowo coś pójdzie nie tak. Ostatnim razem w Ale Glorii zaliczyli jak nigdy dość poważną wpadkę a pech chciał, że akurat planowałam ten wpis. Wchodząc do restauracji przywitał Nas Pan chyba menadżer. Niemiły, arogancki, bojowo nastawiony ogólnie rzecz ujmując chyba trochę odleciał. W dodatku nie chciał zaprowadzić do stolika w osobnej salce tam gdzie chciałam usiąść. Sytuację uratował kelner, który prawdopodobnie rozpoznał mnie i męża, ponieważ obsługiwał Nas innymi razy. Dzięki niemu usiedliśmy w ustronnym miejscu, w osobnej sali, tam gdzie nikogo nie było.
Karta w Ale Glorii jest przepiękna. Pojedyncze karty splecione kokardką. Opisy dań malownicze, sama Magda Gessler z wykształcenia jest malarką. Jej artyzm ma przełożenie dosłownie na wszystko wokół. Wszędzie świeże kwiaty. Mamy nawiązanie do tradycji i kultury polskiej na co zawsze zwraca uwagę w programie Kuchenne Rewolucje. W swojej restauracji częstuje gości kuchnią Młodej Polski. Ostatnim razem wybrałam zupę z gęsiny z pieczoną dymką i klapsą (grusza faworytka) oraz pierś gęsią na musie z szarej renety z aromatem Calvadosu podana z knedlami śliwkowymi. Oba dania z gęsiny przepyszne, ale moje serce przede wszystkim skradła zupa i knedle. Gruszka w połączeniu z bulionem po prostu genialne. Drugim odkryciem były knedle ze śliwkami, których nigdy wcześniej nie jadłam dodatkowo były otoczone w brązowym cukrze i podpieczone na patelni co na pewno nie raz wykorzystam u siebie w kuchni… Mięso również były pyszne, ale ja kocham wszelkiego rodzaju kluchy i od dzieciństwa kocham rosołek a zupa z gęsiny to taki rosołek tyle, że o wiele bardziej aromatyczny i pyszniejszy 😉
Królewska Beza Pavlova Magdy Gessler
Na deser był Królewski Tort Beza Pavlova z truskawkami, kremem amaretto i bezą włoską, który zamawiam za każdym razem i chyba tak już pozostanie do końca życia no chyba, że przeprowadzę się kiedyś do Warszawy i będę miała możliwość częściej odwiedzać tę restaurację wtedy może spróbuję innego deseru. W każdym bądź razie na ten deser naprawdę warto wrócić do Warszawy jest cudowny, nie jadłam lepszego tortu i chyba w ogóle deseru.
Przepisy Magdy Gessler, które możesz sam wykonać w domu:
krem z grzybów leśnych
krem z buraka
sandacz pod beszamelem kurkowym
sałatka cezar z bitą śmietaną
Czy Magda Gessler potrafi gotować ?
Bez wątpienia tak. Za każdym razem byłam bardzo zadowolona. Smak, prezentacja, jakość zawsze taka sama. Tylko proszę nie patrzeć na ceny. Mam wrażenie, że niektóre opinie, które czytam o restauracji są pisane przez osoby, które wychodzą do restauracji raz na rok albo nawet i dwa lata a na wyjście do Magdy Gessler zbierali cały rok. Można rozróżnić opinie które wynikają rzeczywiście ze złej obsługi czy jakości dania a wymyślanek, które podyktowane są cenami bo jeśli każdą myśl kończy zdanie, że za drogo no to chyba nie ma o czym mówić. Sama byłam świadkiem fatalnego zachowania jednego z pracowników u Pani Magdy, ale oceniam całokształt. Porcje są duże, ceny adekwatne do jakości. A jakość to nie tylko ciepłe i świeże danie. Na jakość składają się także lata nauki, doświadczenie i pozycja kucharza. Niektórzy sądzą, że to tylko jedzenie no a przecież fiat i mercedes to tylko samochód 😉 Poza tym wielokrotnie jadłam w restauracjach, które serwowały mniejsze porcje za podobne pieniądze i jakoś nikt z tym nie dyskutuje. Mogę doradzić jedynie, aby wziąć zupę, danie główne i deser. A jak dalej zbyt mało to może rzeczywiście trzeba zmienić miejsce bo jednak wychodząc z restauracji powinniśmy wyjść najedzeni.
Kochani mam nadzieję, że opinia przydatna i zachęciłam Was do odwiedzenia tak pięknej i pysznej restauracji, gdyby się coś zmieniło na niekorzyść oczywiście dam znać!
Dołącz do mnie na FACEBOOKU, abyś był na bieżąco ze wszystkimi wpisami!
*Zdjęcie Pani Magdy Gessler oraz wystroju restauracji „Ale Gloria” nie są mojego autorstwa. Pierwsze pochodzi ze strony www.plotek.pl natomiast wystrój jest ze strony restauracji.